Województwo podlaskie wprowadza własny program bonu turystycznego, żeby przyciągnąć więcej turystów. W 2025 roku dofinansowanie jest dostępne dla każdego – nie tylko dla rodzin z dziećmi, ale też dla singli i par, bez żadnych kryteriów dochodowych. Bon można wykorzystać tylko na pobyty w zarejestrowanych obiektach turystycznych w Podlaskiem i przy minimum dwóch noclegach.

Dofinansowanie turystyki

Kwota dofinansowania zależy od standardu miejsca, w którym się zatrzymasz: 200 zł – kempingi, schroniska, agroturystyka, 300 zł – hotele 1-2 gwiazdki, apartamenty, pensjonaty, 400 zł – hotele 3 gwiazdki i wyższe. Środki przyznawane są w formie kodu online, a rezerwacji można dokonywać w dwóch turach: od 20 kwietnia do 31 maja oraz od 1 czerwca do końca 2025 roku.

Pogoda robi się coraz lepsza, więc jeśli jeszcze nie pomyślałeś o urlopie, to czas najwyższy! Gdzie wybrać się na wakacje? Biura podróży kuszą promocjami, a influencerzy zalewają nas zdjęciami, które sprawiają, że masz ochotę od razu spakować walizki. Jeśli nie marzysz o tłumach turystów i dalekich podróżach, może warto postawić na mniej oczywiste miejsca? Mam dla ciebie fajną opcję, która nie zrujnuje portfela i pozwoli uniknąć tłoku!

Czy warto skorzystać? Jeśli planujesz wypoczynek i chcesz przy okazji zaoszczędzić – zdecydowanie tak!

Wodny labirynt Konopielki

Jednym z ciekawszych miejsc w regionie jest Kraina Otwartych Okiennic – szlak, który prowadzi przez wioski zamieszkałe przez dawnych osadników ruskich. Czuć tu atmosferę jak z bajki! Z Narwi widać niebieskie kopuły cerkwi i drewniane domki z pięknie zdobionymi okiennicami. Z tej strony można też poznać spokojny bieg rzeki przez „Krainę Konopielki”.

Jednak prawdziwą perełką Narwi jest tak zwany Narwiański Labirynt, który rozciąga się między Surażem a Choroszczą pod Białymstokiem. To sieć rozgałęzionych rzek w Narwiańskim Parku Narodowym. Dlatego też Narew nazywana jest Polską Amazonią.

Malowniczy Tykocin

Rzeka dalej płynie przez Tykocin – urokliwe miasteczko, które kojarzy się z królem Zygmuntem Augustem i kulturą żydowską. A w Wiźnie, gdzie Narew spotyka się z Biebrzą, zaczyna się południowa granica Biebrzańskiego Parku Narodowego, znanego z mokradeł, które przyciągają miłośników ptaków. Można je podziwiać także w Łomżyńskim Parku Krajobrazowym Doliny Narwi, zwłaszcza wiosną, kiedy rzeka rozlewa się, tworząc malownicze krajobrazy.

Narew przepływa także przez Łomżę – kiedyś stolicę województwa łomżyńskiego, znaną z „małego Watykanu”, tradycji kurpiowskich i „łomżingu”. To największe miasto nad rzeką. Wzdłuż Narwi leżą też Nowogród, Ostrołęka, Pułtusk i Serock.

Szlak turystyki aktywnej

Rzeka jest częścią projektu „Pisa-Narew – szlak aktywnej turystyki wodnej”, który ma połączyć Narewkę (rzekę wypływającą z Puszczy Białowieskiej) z Narwią, Pisą, Mazurami i Wisłą. Będzie to wodny szlak, który łączy trzy województwa: podlaskie, warmińsko-mazurskie i mazowieckie. Samorządy otrzymały w 2025 roku unijne dofinansowanie w wysokości 130 milionów złotych, żeby stworzyć i rozwijać ten szlak. Do 2028 roku powstanie tu naprawdę fajny, ekologiczny produkt turystyczny – szlakpisanarew.pl.

Wakacje na tym szlaku mogą być świetną opcją na upalne dni, zwłaszcza że Podlasie to najzimniejszy region w Polsce, a latem jest tu trochę chłodniej, dzięki lasom i bliskości wody. Można wynająć kajak i cieszyć się wodnymi atrakcjami w otoczeniu natury.

Noclegi i smaki natury

W Narewce, Surażu, Tykocinie, Wiźnie, Łomży, Nowogrodzie i Piszu (który uznawany jest za Bramę Mazur) można znaleźć fajne miejsca na nocleg. Warto też spróbować lokalnych smaków, bo szlak przebiega przez różne regiony o bogatej tradycji kulinarnej. Znajdziesz tu potrawy z kuchni staropolskiej, kresowej, białoruskiej, litewskiej, żydowskiej, kurpiowskiej i mazurskiej. Koniecznie spróbuj miodów z Puszczy Białowieskiej, miodów narwiańskich, kiszonek i wędlin z Kruszewa, serów z gospodarstw agroturystycznych czy mazurskich ryb.

Do Doliny Narwi łatwo się dostać – ekspresówką S8, która prowadzi przez Białystok nad samą Narwią, albo drogą S61 do Łomży. Z Warszawy można dojechać też pociągiem PKP Intercity, który zatrzymuje się w Łapach, tuż nad rzeką.

Podobne wpisy